
Karpacz to urokliwa wypoczynkowa miejscowość u podnóża Śnieżki - najwyższego szczytu Karkonoszy. Jest bazą wypadową na piękne szlaki piesze oraz rowerowe. Jednym z najbardziej znanych zabytków Karpacza jest niewątpliwie Świątynia Wang, która została zbudowana bez użycia ani jednego gwoździa. W Karpaczu odwiedzimy także muzeum zabawek.
Aby poznać niesamowite legendy i historie karkonoskie, należy odwiedzić "Karkonoskie tajemnice". Niesamowite miejsce, gdzie poznacie tajemniczy świat Ducha Gór, oraz zobaczycie jak go przedstawiano. Tutaj także dowiecie się o żyjących w tych okolicach hutnikach i laborantach.
Przed stuleciami okolice Karpacza i karkonoszy były zaludnione w niewielkim stopniu. Pierwszymi ludźmi na tych terenach byli często poszukiwacze minerałów, kamieni szlachetnych. Byli także zielarzami. Zwano ich Walonami lub Walończykami.
W XVI wieku w Karpaczu osiedlają się protestantcy uchodźcy z Czech. Wśród nich znajduje się Kłodzki aptekarz Georg Werner, który da początek karkonoskiemu ośrodkowi "Laborantów". Swoją wiedzę przekaże swojemu synowi. Laboranci za swojego patrona obrali sobie legendarnego władcę karkonoszy - Ducha Gór. Swoje zielarskie kramy ozdabiają jego podobizną.
Z biegiem czasu Karpacz staje się siedzibą Laborantów. Swoje produkty, zioła i medykamenty są znane w całym regionie Karkonoszy. Dwaj laboranci, studenci medycyny, Mikołaj i Salomon zakładają pierwszą w Karpaczu aptekę. Ich uczniowie Melchior Grossmann i Jonas Exner, byli w tamtym czasie około 1696r. znanymi osobistościami w Karpaczu. Na ścianie kościoła parafialnego św. Jadwigi w Miłkowie zachowały się nagrobki laborantów pochodzących z Karpacza. Niewiele osób wie, że Karpacz był nazywany "wsią aptekarzy".
W XVII wieku cech laborantów liczył sobie 27 członków mieszkających w okolicach Karpacza. Niestety w XVIII wieku ograniczenia administracyjne i brak zezwoleń na prowadzenie praktyk zielarskich spowodowało stopniowy upadek cechu laborantów. Ostatnim laborantem posiadającym prawo wyrabiania medykamentów leczniczych był Ernst Zwölfel, który zmarł w 1884r.
Kawa Laboranta
Kawa ta nawiązuje do określenia jednych z pierwszych osadników regionu Karkonoszy - LABORANTÓW. Ponieważ dla nich najważniejsze było, aby czerpać z natury jak najwięcej. Tradycja palenie kawy była także znana karpackim zielarzom.
Historia kawy zaczyna się w Karpaczu gdzie zaczęto ją podawać gościom pensjonatu. Goście zachwalali kawę Laboranta, i co raz częściej zaczęli pytać o małe opakowania, które będą mogli zabrać ze sobą i podarować bliskim. Było to inspiracją do powstania linii kaw - Laboranta "NA PREZENT".

Ziarna kawy pochodzą z Brazylii, tam na słonecznych brazylijskich plantacjach dojrzewają aż przychodzi w końcu moment zbiorów. To pierwszy etap selekcji ziaren, który ma bardzo duży wpływ na smak Laboranty. Następnie ziarno umieszczone w małych czerwonych owocach jest wyłuskiwane na mokro (moczenie i maszynowe wypłukiwanie) lub na sucho (suszenie na słońcu). Kawy obrabiane na mokro są bardziej cytrusowe, na sucho – słodsze, karmelowe.
W Karkonoskiej Palarni Kawy, nadaje się ziarnom wyjątkowy aromat oraz niepowtarzalny smak. Nad procesem palenia kawy Laboranta czuwa Mistrz Palenia, który przed trafieniem kawy do pieca oraz po paleniu poddaje ziarna ponownej selekcji.
Opakowanie kawy Laboranta zawiera w sobie wiele elementów związanych z naszym regionem Karkonoszy oraz jego tradycjami. Aby gwarantować pochodzenie i oryginalność produktu użyliśmy tradycyjnego od setek lat sposobu lakowania za pomocą pieczęci każdego produktu. Każde opakowanie zawiera też ręcznie naniesioną aplikację (pieczęć) z logo przedstawiającą zielarza LABORANTA oraz panoramę Karkonoszy z opisem wszystkich szczytów.

Aby poznać niesamowite legendy i historie karkonoskie, należy odwiedzić "Karkonoskie tajemnice". Niesamowite miejsce, gdzie poznacie tajemniczy świat Ducha Gór, oraz zobaczycie jak go przedstawiano. Tutaj także dowiecie się o żyjących w tych okolicach hutnikach i laborantach.
Przed stuleciami okolice Karpacza i karkonoszy były zaludnione w niewielkim stopniu. Pierwszymi ludźmi na tych terenach byli często poszukiwacze minerałów, kamieni szlachetnych. Byli także zielarzami. Zwano ich Walonami lub Walończykami.
W XVI wieku w Karpaczu osiedlają się protestantcy uchodźcy z Czech. Wśród nich znajduje się Kłodzki aptekarz Georg Werner, który da początek karkonoskiemu ośrodkowi "Laborantów". Swoją wiedzę przekaże swojemu synowi. Laboranci za swojego patrona obrali sobie legendarnego władcę karkonoszy - Ducha Gór. Swoje zielarskie kramy ozdabiają jego podobizną.
Z biegiem czasu Karpacz staje się siedzibą Laborantów. Swoje produkty, zioła i medykamenty są znane w całym regionie Karkonoszy. Dwaj laboranci, studenci medycyny, Mikołaj i Salomon zakładają pierwszą w Karpaczu aptekę. Ich uczniowie Melchior Grossmann i Jonas Exner, byli w tamtym czasie około 1696r. znanymi osobistościami w Karpaczu. Na ścianie kościoła parafialnego św. Jadwigi w Miłkowie zachowały się nagrobki laborantów pochodzących z Karpacza. Niewiele osób wie, że Karpacz był nazywany "wsią aptekarzy".
W XVII wieku cech laborantów liczył sobie 27 członków mieszkających w okolicach Karpacza. Niestety w XVIII wieku ograniczenia administracyjne i brak zezwoleń na prowadzenie praktyk zielarskich spowodowało stopniowy upadek cechu laborantów. Ostatnim laborantem posiadającym prawo wyrabiania medykamentów leczniczych był Ernst Zwölfel, który zmarł w 1884r.
Kawa Laboranta
Kawa ta nawiązuje do określenia jednych z pierwszych osadników regionu Karkonoszy - LABORANTÓW. Ponieważ dla nich najważniejsze było, aby czerpać z natury jak najwięcej. Tradycja palenie kawy była także znana karpackim zielarzom.
Historia kawy zaczyna się w Karpaczu gdzie zaczęto ją podawać gościom pensjonatu. Goście zachwalali kawę Laboranta, i co raz częściej zaczęli pytać o małe opakowania, które będą mogli zabrać ze sobą i podarować bliskim. Było to inspiracją do powstania linii kaw - Laboranta "NA PREZENT".

Ziarna kawy pochodzą z Brazylii, tam na słonecznych brazylijskich plantacjach dojrzewają aż przychodzi w końcu moment zbiorów. To pierwszy etap selekcji ziaren, który ma bardzo duży wpływ na smak Laboranty. Następnie ziarno umieszczone w małych czerwonych owocach jest wyłuskiwane na mokro (moczenie i maszynowe wypłukiwanie) lub na sucho (suszenie na słońcu). Kawy obrabiane na mokro są bardziej cytrusowe, na sucho – słodsze, karmelowe.
W Karkonoskiej Palarni Kawy, nadaje się ziarnom wyjątkowy aromat oraz niepowtarzalny smak. Nad procesem palenia kawy Laboranta czuwa Mistrz Palenia, który przed trafieniem kawy do pieca oraz po paleniu poddaje ziarna ponownej selekcji.
Opakowanie kawy Laboranta zawiera w sobie wiele elementów związanych z naszym regionem Karkonoszy oraz jego tradycjami. Aby gwarantować pochodzenie i oryginalność produktu użyliśmy tradycyjnego od setek lat sposobu lakowania za pomocą pieczęci każdego produktu. Każde opakowanie zawiera też ręcznie naniesioną aplikację (pieczęć) z logo przedstawiającą zielarza LABORANTA oraz panoramę Karkonoszy z opisem wszystkich szczytów.
